Wyznawane wartości stanowią istotę tożsamości. Dotyczy to zarówno osób, jak i wszelkich organizacji i to niezależnie od tego, czy ich działalność ma charakter komercyjny, czy non-profit. Jasno zdefiniowane, a w dalszej kolejności zakomunikowane wartości z jednej strony budują kulturę organizacyjną, pomagają pracownikom lepiej funkcjonować w firmie, bardziej się z nią utożsamić, z drugiej są konkretną wskazówką dla zarządzających jak mają tworzyć strategię i budować relacje z różnymi grupami zarówno z otoczenia zewnętrznego jak i z pracownikami. Wartości (corporate values, core values) nie są jak wielu błędnie sądzi jedynie elementem promocyjnym firmy, czymś co ma ją odróżnić i uwiarygodnić, bądź pięknie prezentować się w folderze lub na stronie internetowej. To przede wszystkim rdzeń i początek wszelkich działań, to także kompas, który pozwala być spójnym w codzienności, bądź wrócić na właściwe ścieżki, gdy pojawi się chaos.
Wartości nie są po to by je komunikować, ale by na ich bazie się komunikować
Wartości to nie jest coś, co pojawiło się jako modny trend, czy narzędzie marketingowe gospodarki wolnorynkowej (choć przez niektórych tak są traktowane). Wartości istniały zawsze, tylko w odniesieniu do firm nie zawsze, a nawet rzadko były jasno definiowane, przez co ich wykorzystanie było bardziej intuicyjne niż programowe. Początkiem działania w oparciu o wartości nie powinno zatem być ich poszukiwanie na zewnątrz, ale odkrycie ich wewnątrz. Bo wartości mają to do siebie, że nawet jeśli nikt o nich nie mówi, nie nazywa ich, to one i tak są, je się wyczuwa, czasem bardzo mocno, a czasem tylko subtelnie.
Paradoksalnie mniejsze firmy, które nie zdefiniowały swoich wartości często działają w oparciu o nie, podczas gdy duże posługujące się swoimi wartościami jak hasłem reklamowym, w praktyce czasami niewiele mają z nimi wspólnego.
Punktem wyjścia i jednocześnie kluczem do sukcesu powinno być uświadomienie sobie na jakich wartościach bazuje, bądź chce bazować firma. Kolejny krok to ich nazwanie. W miarę możliwości precyzyjne i oryginalne tzn. pozwalające się odróżnić na tle konkurencji. Dobrze, aby był to zestaw kilku słów, z ewentualnym rozszerzeniem, bo użycie pojedynczych popularnych pojęć typu innowacyjność czy odpowiedzialność niewiele wyraża.
Wartości firmy to kotwica i kompas
Świadomość wartości jakimi kieruje się firma to zakotwiczenie, które zabezpiecza spójność działania. Dotyczy to zarówno tworzenia długoterminowych strategii, jak i pomniejszych programów. Wartości powinny znajdować swoje odzwierciedlenie w kierunkach rozwoju firmy, jak i sposobie komunikacji z pracownikami. Cóż z tego, że firma działa szybko i jest innowacyjna, skoro pomysły pracowników rozpatrywane są tygodniami, albo idą w zapomnienie bez żadnej informacji zwrotnej. Tu trzeba być konsekwentnym i w każdym obszarze działać tak samo. Wartości to przede wszystkim praktyka codziennego działania. To edukacja wszystkich pracowników, to standardy, to samoświadomość, to zaangażowanie nie pod przymusem, ale z powodu wewnętrznego przekonania, że taka droga jest właściwa. To także odpowiedni sposób rekrutacji pracowników, budowania zespołów, zarządzania nimi, oceny okresowej i w konsekwencji adekwatnego wynagradzania, bądź premiowania.
Dopiero gdy firma uczciwie przyzna, że wartości, którymi chce się kierować są realizowane w praktyce dnia codziennego może zacząć je promować, nagłaśniać i wykorzystywać do celów promocyjnych. W przeciwnym razie szczytne hasła mogą okazać się pustymi hasłami, które mogą zostać wykorzystane przeciwko firmie, w dodatku przez jej własnych pracowników w pierwszej kolejności.