Bardzo często mówi się, że komunikacja jest ważna, ponieważ w sposób bezpośredni wpływa na motywację i zaangażowanie pracowników. Warto jednak pamiętać, że postawę taką rzadko kiedy udaje się osiągnąć jedynie poprzez sprawną i skuteczną politykę informacyjną. W nowocześnie prowadzonej komunikacji chodzi o coś znacznie więcej. To nie ma być instruktaż ukierunkowany na osiąganie celów biznesowych, ale raczej budowanie atmosfery zaufania, która skutkuje pożądanym sposobem działania.
Komunikacja to nie manipulacja
Komunikacja powinna mieć charakter dwukierunkowy i być symetryczna, tzn. ma być to realna wymiana myśli, równoprawny dialog, a nie jednostronny monolog zorientowany na perswazję. O jakości komunikacji nie świadczy mnogość zastosowanych środków i narzędzi, ani wykorzystanie najnowocześniejszych technologii. Więcej nie zawsze znaczy lepiej. Komunikacja traktowana instrumentalnie tzn. jedynie jako zespół działań służących wywieraniu wpływu bardziej kojarzy się z manipulacją niż relacją. Zbyt silna koncentracja na przekazywaniu informacji, wręcz zalewanie nimi pracowników może prowadzić do odwrotnych skutków. Zamiast zaufania pojawia się zmęczenie i obojętność, która w dalszej kolejności może doprowadzić do wycofania lub poirytowania.
W komunikacji bardzo ważna jest intencja
Żeby komunikacja spełniła swoją pozytywną rolę potrzebna jest przede wszystkim świadomość tego, czemu ma ona służyć. Chodzi tu nie tyle o cel, co intencję, jaka za nim stoi. Innymi słowy warto przemyśleć i określić powód, dla którego w ogóle zdecydowano się realizować określone działania wykorzystując do tego komunikację. Cel w postaci zwiększenia zaangażowania pracowników może mieć inny wymiar, gdy pierwotną intencją jest podniesienie efektywności pracy, a co innego będzie on oznaczał w przypadku organizacji, które dążą do zwiększenia samoświadomości pracowników, tak by byli oni zdolni stworzyć organizację samozarządzającą się (tzw. turkusową).
Intencja źródłowa, która znajduje swoje odzwierciedlenie w postaci zdefiniowanych celów komunikacyjnych powinna być z nimi spójna i przede wszystkim oddawać głębokie wartości, na jakich organizacja jest budowana. W tym wypadku nie chodzi o dobrze brzmiące hasła, ale prawdziwe przekonania, na których bazuje firma i osoby nią zarządzające.
Myśli – emocje – działanie a komunikacja
W psychologii mówi się o istnieniu pewnego schematu, który jest ścieżką prowadzącą ludzi do podejmowania decyzji i w konsekwencji wyboru określonego sposobu działania. Najogólniej rzecz ujmując na początku zawsze jest myśl, jakieś przekonanie, które wywołuje pewne emocje. Pod wpływem tych emocji człowiek zaczyna działać, a to przynosi określony skutek. Koncentrując się jedynie na efekcie końcowym, czyli oczekiwanym wyniku, często zapomina się o tym, co jest wcześniej, a co jest kluczowe w całym tym procesie. W wielu firmach główny wysiłek wkładany jest w wyegzekwowanie określonego sposobu postępowania poprzez odpowiedni instruktaż tak, jakby miał on wystarczyć w osiągnięciu sukcesu. Tymczasem analizując schemat myśli-emocje-działanie bardzo łatwo można zauważyć, że aby uzyskać pożądany efekt najpierw trzeba zadbać o przekonania (ukierunkować odpowiednio myśli) i emocje (by wypracować pozytywne nastawienie). W kontekście komunikacji oznacza to, iż nie tyle chodzi o informowanie, instruktaż i dawanie wytycznych, co przekonywanie o słuszności pewnych decyzji, umieszczanie ich w szerszym kontekście i wyjaśnianie tego, co niezrozumiałe (myśli) oraz tworzenie dobrej atmosfery pełnej otwartości i zaufania (emocje). Dopiero gdy komunikacja będzie obejmowała każdy z tych elementów, a do tego będzie prowadzona w sposób uczciwy i otwarty ma szansę bezpośrednio wpływać na postawę zaangażowania pracowników i zwiększać ich motywację do działania.
Nie ma jednego wzorca sposobu komunikacji w firmie
Sposób w jaki prowadzona jest komunikacja w firmie wynika z wielu czynników. Najczęściej jest ona pochodną istniejącej kultury organizacyjnej, mentalności osób zarządzających, ich wiedzy, dostępnych środków, czy po prostu przyzwyczajeń i wcześniejszych doświadczeń. Taka komunikacja może mieć charakter instruktażowy, ponaglający, przypominający, albo zachęcający, wspierający, inspirujący. Może być oparta na metodach tradycyjnych, albo wykorzystywać wszelkie dostępne nowinki technologiczne. Nie ma jednego idealnego modelu, który gwarantowałby najlepsze wyniki. Jak zwykle wszystko jest tutaj kwestią indywidualną i zależy od grupy docelowej (czyli pracowników), ich potrzeb, oczekiwań, a także świadomości zarządzających i wizji rozwoju firmy. Nawet jeśli firmy bardzo różnią się między sobą i wykorzystują zupełnie inne narzędzia komunikacji, mogą uzyskiwać podobnie dobre efekty pod warunkiem, że ich działanie będzie oparte na wzajemnym szacunku, otwartości i uczciwości. Bardzo często zresztą nie o same słowa tu chodzi, ale o pewną postawę wobec pracowników i modelowanie poprzez dawanie przykładu. Spójność i konsekwencja w działaniu są bowiem ważniejsze od deklaracji. Nie mniej istotna jest także dbałość o emocje. Właściwie prowadzona komunikacja buduje atmosferę zaufania i wzajemnej życzliwości, a to według wielu badań stanowi jeden z podstawowych czynników zwiększających motywację pracowników.